Najnowsze wpisy, strona 106


paź 24 2010 do domu
Komentarze: 0

W domu przed 5:00.

Wstałem 8:15.

Wykąpałem się, śniadanie i wyszedłem ok. 10:30.

Na dworze bardzo ciepło.

Pociąg o 11:11. W Kędzierzynie 14:10 bo chwilę spóxniony.

Poszedłem spac  po 22:00.

paź 23 2010 nocny pech
Komentarze: 0

Wstaliśmy ok. 10:00.

Po pieczywo , śniadanie.

Wyszliśmy ok. 13:00. Odwiozłem Sebka(mariusza) na dworzec. Kupiłem bilet na pociąg 27zł.

Siedzę na kompie.

Chciałem się położyć i zdrzemnąć, ale nie chciało mi się spać więc zacząłem się pakować.

Zgadałem się na czacie z gostkiem (Piotr 19 lat), który szukał kogoś bo szedł 1szy raz do Coconu- umówiliśmy się o 22:00 pod "Adasiem". Czekałem na niego 15 min. i nie przyszedł (podszedł). Cieplutko na dworze.

W klubie przed 23:00 i mało ludzi. Dziś są urodziny starego DJa i jest kilku nowych-słaba muza. i jestem wkurzony. Wyszedłem przed 3:00. Poszedłem na przystanek na moście grunwaldzkim. Autobus 3:17 nie przyjechał więc 610 na dworzec i czekam na 605, który miał być ok. 4:00, ale też nie przyjechał. W tym czasie przyjechał 608 spóźniony, który mi uciekł bo stałem na innym przystanku i czekałem do 4:30 na inny 605 :/

Bardzo zimno na dworze.

paź 22 2010 sprzątanie, Sebastian
Komentarze: 0
Wstałem ok. 9:00. Po bułki. Kupiłem też jajka, pieczarki i papryke - drogo :/ Posprzątałem w pokoju. Gram na kompie. Miałem iść na basen, ale nie chce mi się. o 15:00 pojechałem po Sebastiana na dworzec. Spotkaliśmy się w KFC w galerii. W realu kupiłem pomidory 0,50 kg za 1,70, ciastka Hit kawowe za 3,19, pastelle 9x1,79, Poleżeliśmy chwilę i zrobiłem obiad(ziemniaki, ryba, marchewka z groszkiem). Poleżeliśmy. Wieczorem i w nocy pieszczoty. Sebastian chyba się we mnie zabujał :/
paź 21 2010 pogrzeb Joli
Komentarze: 0
Do pracy na 11:00. Dziś pogrzeb Joli i sporo ludzi jedzie. Jestem Piotrem. Przebrałem całą kapustę pekińską i niezdąrzyłem dotowarowaćlepu i wróciła Agnieszka. Zwróciła uwagę, że kilku rzeczy nie ma a ja własnie miałem to towarować. Wkurzyłem się. Potem odechcialo mi się wszystkiego. Marita od 15:00 jak wróciła z pogrzebu. Szybko minął czas :) Dziś ostatni dzień w pracy przed urlopem :) Gadałem na skype z gościem z W-wy, który chciał do mnie przyjechać. Chce to zrobić z gościem, ktorego zna rok i który jest kolega jego siory ale nie może się zdecydowac. Chciał pogadać o tym.. Oglądam "Malcolma".
paź 20 2010 gapiłem się :)
Komentarze: 0
Spałem dość długo, ale jestem niewyspany. Solarium 6 min za 6 zł. Park wodny ponad 1godz.. Było kilku ładnych chłopaków-1 nawet zauwarzył, że się na niego gapiłem i z kolegami poszedł gdzie indziej :) Oglądam "Malcolma" Późno spać. Trochę nie pamiętam bo....