Archiwum styczeń 2012


sty 31 2012 malowanie
Komentarze: 0

Radek znowu przyjechał ok 11:30. Dziś malowanie mojego pokoju. Pomalowaliśmy dość szybko, ale zeszło nam trochę na powieszeniu półek nad telewizorem. Wygląda ładnie, ale niestety trzeba będzie malować 2gi raz bo są prześwity na ścianach. Trochę mi nie wychodzi malowanie, ale jak zmieniłem wałek na mniejszy to od razu lepiej :).

Siedzę  długo na kompie.

 

sty 30 2012 panele
Komentarze: 0

Na dworze wielki mróz. Temperatury dochodzą do ponad -20 st.

Przyjechał Radek - będziemy poprawiać panele u mnie. Zdjęliśmy część paneli. Radek trochę wyrównał podłogę i założyliśmy spowrotem. Niestety nie jest idealnie, ale trzeba by zdjąć całe panele i poprawić całą podłogę. Zeszło nam od. ok 17:15.

W urzędzie pracy. Okazało się, że mam szansę na zasiłek od razu bo zerwalem umowe za porozumieniem stron, ale w wyniku przeprowadzki więc mam prawo do zasiłku. Tylko Carrefour musi mi dopisac na świadectwie, że z tego powodu zerwałem umowę. Oni na tym nic nie stracą a ja zyskam. Od razu zadzwoniłem tam i Sylwia powiedziała, że spyta dokładnie. Zadzwoniłem tez do Coca-Coli w sprawie zaświadczenia, że pracowałem u nich. Ma mi przesłać.

Trochę na kompie. gadałem na skype z Mateuszem.

Męczy mnie już ten bałagan.

sty 29 2012 Rafał
Komentarze: 0

Długo leżę w łóżku choć obudziłem się w miarę wcześnie.

Na dworze bardzo słonecznie, ale mroźno choć ogólnie jest przyjemnie.

Poszedłem na umówione spotkanie (z piątku), ale gościu nie przyszedł.

Na czacie. Poznałem gostka. Umówiliśmy się, że wieczorem wpadnę do niego. Zgadałem się też z młodziutkim łepkiem z okolic Piotrkowa (Kacper 14) na wtorek u niego.

Poszedłem na spotkanie z Rafałem-29 lat, 175 cm i nie za ładny - chudy jak patyk. Poszliśmy do niego. Mieszka sam w mieszkaniu po dziadkach (3 pokoje). Ma czarną kotke. Trzyma się z dala od środowiska choć takowego tu nie ma. Pooglądaliśmy teledyski stare i film. Zostałem u niego na noc ,ale nic nie było. Po drodze kupiłem mu 2 piwa (nie miał kasy) 2x2,69zł.

Poszliśmy spać po 23:00

sty 28 2012 Spotkanie z Krzyśkiem
Komentarze: 0

Wstałem dość wcześnie.

Na dworze mróz.

Z rodzicami na giełdę staroci. Było już dość późno i pakowali się. Ale ogólnie to "pchli targ"

Kupiliśmy farbę do mnie do pokoju - zmywalna - Dekoral fashion - Aksamitny burgund i Odwaga.

Od rana czekałem an wiadomość od Krzyśka, o której przyjedzie. Nie pisął więc ja napisałem. Umówiliśmy się na 17:00, ale potem przesunął na 18:00.

Siedzę na czacie i szukam ludzi. Trochę oglądam tv.

Wyszedłem przed 18:00 do Krzyśka. Taki sobie. Mieszka z mamą, ma 3 braci. Połaziliśmy po mieście i podwiózł mnie pod galerie.

Wstąpiłem do media markt. Jest spora wyprzedaż i korci mnie kupic cos sobie ( kino domowe). Jednak zrezygnowałem bo dopóki nie znajdę pracy to nie będę szalał. Kupiłem sobie tylko ściereczki do monitora za 12,90zł.

Oglądam tv.

Spać dość późno.

sty 27 2012 nowi
Komentarze: 0

Na dworze coraz zimniej. Temperatury sięgają już - 5 w dzień i -15 w nocy.

Rano spore zakupy.

Cały dzień na kompie żeby poznać kogoś. Są 3-4 osoby w wieku po 30-tce, ale chętne tylko na seks :/. Zaczynam się niepokoić. Trochę zabawy na skype.

Sprzątnąłem łazienkę.

Z tatą odebrać firanki ze sklepu.

Mama poukładała w łazience i kuchni.

Przyszedł stary właściciel mieszkania po zwrot kasy za media. Mama nie wie co robić bo nie chciałaby mu oddawać ( czuje, że mieszkanie przepłacone), ale jakoś jej głupio. Ja też nie wiem co bym zrobił.

Poznałem gościa 21 lat ( Tomek) okolice Piotrkowa. Trochę gadaliśmy i umówiliśmy się na niedzielę. Studiuje tutaj na uniwerku. Potem jeszcze gościa 32 letniego ( Krzysiek) okolice Piotrkowa i umówiliśmy się na jutro.

Poszedłem na basen, ale nie wszedłem bo trzeba mieć kąpielówki a ja mam szorty.

Zabawa na skype z (piotrek15513).

Wymiana sms-ów z Krzyśkiem. Napisał jeszcze w nocy jak spałem czym mnie zdenerwował.

Spać po 23:00

dobryc : : nowi