Archiwum wrzesień 2010


wrz 30 2010 nie pamiętam
Komentarze: 0
Czwartku nie pamiętam :(
Sny 
wrz 29 2010 sen o E
Komentarze: 0

Jechałem z Kłodnicy do domu na rowerze. Na podwórku u Tomka Ko. zauważyłem E., który zaczął biec w moją stronę. Twarz miał ciemną od opalenizny. Udałem, że go nie widzę i skręciłem na stary Żabieniec. Wiedziałem, że jest bo przyjechał do mnie, ale widząc go u Tomka poczułem taką zazdrość, że ...

 

 

KOCHAM CIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dobryc : : sen  
wrz 29 2010 zakupy
Komentarze: 0
Sen o E. Spałem do 7:20. Małe zakupy w tesco - pomidory 0,5 za 2,30, nanany 1,20 za 3,7, papryka czerwona 0,9 za 2,20. Na targ. Kupiłem jajka 4,80, ziemniaki 3,80, miód 35 pln. Siedzę na kompie. Mam doła. Zrobiłem sobie na obiad rybę z ziemniakami - mniam :) W realu: ręczniki do kuchni 1x5 zł, 1x3,99 zł, płytkę na owady 13,99, chusteczki higieniczne 1x5,49 i 1x4,29, ser żółty 0,33 za 4 zł, wodę mineralną Muszyna 4x1,79. Cały dzień poza tym w domu. W domu i na dworze zimno :/ Paulinę zwolnili z pracy (nie przedłużyli jej umowy). Spać ok. 23:00
wrz 28 2010 znowu sam ...i dobrze
Komentarze: 0
Znowu ciężko się wstawało choć ok. 8:30. Sporo czasu gadałem z Pauliną o mieszkaniu. Jestem wyciszony i przygnębiony tym wszystkim. Pada. Do pracy na 15:00. dzwoniłem do Jolki zapytać o coś i pochwaliła mnie za przygotowanie stoiska na rano . WOW !!!!!!!!!!! Znowu jestem sam, ale jak wczoraj. Było spokojnie i wszystko się zrobiło. Spać po 1:00
dobryc : : sam  
wrz 27 2010 sam w pracy
Komentarze: 0

Ciężko się wstawalo mimo, że dość późno bo ok. 9:00.

Do pracy na 14:00. Jestem sam na zmianie. Pomału i spokojnie sobie wszystko robię. Towaru jak zawsze mało, ale jakoś zatykam dziury. Dużo towaru przebrałem. Stoisko na koniec zostawiłem w porządku, ale myślę o co się jutro Jolka przyczepi, że nie zrobione, albo zrobione nie tak.

Dzwoniłem 2 razy do Sebka z soboty.

Spać ok. 24:30

dobryc : : sam