Najnowsze wpisy, strona 228


mar 17 2009 czy kiedyś będzie ok
Komentarze: 0

W pracy nuda.

Mariusz z Gard. jest w szpitalu bo źle się czuł.

Spędzi tam kilka dni.

W kuchni nadal robią :/

Nie jedliśmy obiadu bo remont.

Do kina wyszliśmy ok. 18:30 W kinie ok. 19:00 Krzysiek z Przemkiem już czekali.

 

Po drodze pokłóciłem się z Rafciem i wypomniałem ,że jest na moim utrzymaniu. Wkórzyłem się jak wspomniał , że po wypłacie poleci kupić sobie koszule zamiast patrzeć na utrzymanie.

Byliśmy na "Lektorze" - ZAJEBISTY film.

Popłakałem się kilka razy. Wspomniała mi się moja historia z E.

mar 15 2009 u chłopaków
Komentarze: 0

Wróciliśmy ok 2:00 bo nudno . Muza do d... Rafałowi też się nie podobało.

W nocy przeglądaliśmy internet szukając jakiejś ciekawej taryfy dla niego.

Wstaliśmy ok. 10:00 zrobił śniadanie i przygotował do obiadu.

Obiadu nie było bo spaliśmy.

Ok. 16:40 wyszliśmy na autobus do chłopaków. U nich ok.17:15. Posiedzieliśmy do 19:40.

Zrobiliśmy ciasto. Pogadaliśmy jeszcze trochę. Spać ok. 24:00.

mar 14 2009 spotkanie z ...
Komentarze: 0

Rano z Wiolą na targ.

W kuchni położona boazeria i klamki do szafek.

Wreszcie koniec. Wygląda Ok , ale sprzątania sporo będzie.

Dostałem bilet na koncert Madonny.

Z Rafciem w realu na zakupach.

Obejrzeliśmy film "Ladies". Rozpłakałem się bo przypomniał mi się E. Rafał pomału traci cierpliwość. Nie wiem co mam zrobić żeby odkochać się z E.

Stracę Rafała jak tak dalej pójdzie :/ :(

Dzwonił Krzysiek czy pójdziemy z nimi do carrefoura na zakupy - pojechaliśmy.

Połaziliśmy i znowu reklamówka zakupów. Teraz koniec z  zakupami na 2-3 dni.

Spodobał się chłopakom.

Rafcio wycyganił od Wioli samochód. pojechaliśmy na dyskotekę.

 

 

mar 14 2009 1 kryzys
Komentarze: 0

Rano w urzędzie celnym. Potem nuda. Przejrzeliśmy tylko WZ do zamówień z grudnia. Mimo ,że było tego sporo poszło szybko.

 Na dworze pada śnieg , śnieg z deszczem :/

Po pracy na dworzec spotakać się z Pawłem B. i dostarczyć mu towar.

Rafał był dziś u Wioli w pracy. Przepracował cały dzień. Wrócił ok. 18:00

 

Janusz dokupił resztę mebli do kuchni . W sumie to zostały tylko wykończenia a tak to całośc gotowa. Szybko im poszło.

Prawie rozstałem się z Rafałem gdy zauważył , że zawiesiłem się myśląc o E. Myślałem ,że tego nie zniesie. On nie rozumie...

Mamy całkiem inne rozumienie na te sprawy.

Rozumiem ,że nie jest to dla niego miłe , ale on chciałby abym znienawidził E. i ...

mar 12 2009 co robić
Komentarze: 0

Dzień jak co dzień - nuda.

Rafcio załatwił sobie poprawne papiery u lekarza więc moze teraz ma szansę w realu - oby.

Na rozmowach popołudniowych kicha bo to jakieś przekręty.

Wieczorem małe zakupy w realu.

Wiola powiedziała , że jak nic nie załatwi w realu w piątek ( jutro ) to ma przyjść do niej do pracy.

Rozmawiałem z nią chwile o tym co robć, ale ona tez nie wie.

Najgorsze jest to , że ja ciągle myślę o E. i nie potrafię do końca zaangażować się z Rafałem.

dobryc : : co