Najnowsze wpisy, strona 119


sie 23 2010 DUUUŻE ZAKUPY
Komentarze: 0

Znowu spałem z przerwami w nocy, ale coraz częściej udaje mi się udaremnić gościowi rabunek :)

Dziś mam wolne. Siedze na kompie cały czas i pilnuję.

W realu na zakupach SPORO KASY WYDAŁEM :papryka czerwona 0,5 kg. 1,92, bojówki 19,99, wkłady do filtra 3x8,99, herbata zielona 6,49, pieczarki 0,38, jogurty Jogobella 1x2,49 i 1x0,95, kremy NIVEA 2x11,95, ser żółty 4,14, czekolada 2,69, maśło roślinne duże 4,29. Razem 94,21 zł!!!

W Carrefourze na zakupach: śliwki 0,80kg za 1,60, arbuz 4,70kg za 3,70, elektryczna szczoteczka do zębów za 55 zł, soki dla Janusza, wodę 1x1,48, brzoskwinie 1kg za 5 zł, płatki kosmetyczne 1x6,98 zł.

sie 22 2010 luzik
Komentarze: 0
Siedziałem do 2:00 z Piotrem na skype. Siedzę na skype i pilnuję żeby gościu mnie nie najeżdżał tz. żeby nic nie splądrował. Do pracy na 15:00 a miałem mieć nockę. Jest w miarę spokojnie bo Jolka była tylko chwilę. Posprzątałem na magazynie żeby Jarek mógł policzyć. Mam siedzieć do 22:00 żeby Wioli przekazać dokumenty i policzyć jej trochę. Policzyłem kiszonki, TŻ z ziemniakiem i cebulą pakowanymi. Trochę poskładałem resztę. Luzik jest. mariusz liczy jeszcze po 22:00. Ja wyszedłem przed 22:00 żeby zdążyć na autobus. Spóźniłem się ok 45 min i gościu zaatakował mnie na Plemionach :/
sie 21 2010 sporo pracy
Komentarze: 0

Dzwoniłem do Tomka z Częstochowy.

Umówiliśmy się, że idziemy dziś na disco bo przyjeżdżają do Krakowa.

Do pracy na 15:00. Kamil wyjechał z godziny na godzinę do Belgii. Znowu sporo przerzucania arbuza (zwiozłem i przerzuciłem kilka palet). Jestem z Piotrem, który mi sporo pomaga. Znowu mam zostać do 22:00 a myślełem, że do 21:00. Wyrobiłem się ze wszystkim :) choć było sporo ludzi.

W domu 22:30.

Ciągle atakuje mnie gościu na Plemionach.

Dziś kolejny dzień Coke Live Music Festiwal.

Siedzę na skype z Piotrem do 2:15.

sie 20 2010 znowu w miarę dobrze
Komentarze: 0
Do pracy na 15:00 Spokojnie choć sporo ludzi. Z Maritą do 17:00. Potem z Mariuszem. Przerzuciłem sporo arbuza. Wyrobiłem się o 22:00. Sporo zrobiłem. Siedzę do 1:00 na kompie.
dobryc : : ufff  
sie 19 2010 całkiem spokojny dzień
Komentarze: 0

Siedzę na kompie. Idą na mnie 2 ataki na Grepolis.

W tesco kupiłem sobie kluski na parze 1,5, kiełbasę 0,7x 3,30, masło 2,99, jogurt 0,80,

Do pracy na 14:00. Ma być wizytacja.Jolka jest jakaś dziwna. Podobno we wtorek zostawiłem syf na magazynie. Jestem wściekły bo mam wrażenie, że było inaczej. Zwolniła tego nowego (Marek). Jestem z Piotrem na sklepie. Trochę pomaga, ale i tak wiekszosc robię ja. On tylko mrożonki i arbuz. Ja kapusta, towarowanie, przebieranie. Sporo zrobiłem wieczorem. Mam nadzieję, że wszystko dobrze. Wyszedłem o 22:00.

W Grepolis gościu mnie najechał, ale nie zdobył zbyt wiele

Siedzę do 1:00 żeby jak najwięcej zainwestować. Gościu napadł na moją wioskę w Plemionach 2x i się obłowił :/ Robię wojo.