Archiwum 28 września 2010


wrz 28 2010 znowu sam ...i dobrze
Komentarze: 0
Znowu ciężko się wstawało choć ok. 8:30. Sporo czasu gadałem z Pauliną o mieszkaniu. Jestem wyciszony i przygnębiony tym wszystkim. Pada. Do pracy na 15:00. dzwoniłem do Jolki zapytać o coś i pochwaliła mnie za przygotowanie stoiska na rano . WOW !!!!!!!!!!! Znowu jestem sam, ale jak wczoraj. Było spokojnie i wszystko się zrobiło. Spać po 1:00
dobryc : : sam