Archiwum sierpień 2010, strona 3


sie 16 2010 nie chce mi się
Komentarze: 0

Napisałem sms'a do Krzyśka, że KOCHAM E. !!!!!

Piotr znowu napisał mi sms'a w którym pyta jak było mi z nim w łóżku.

Do pracy na 14:00. Spokój. Ludzi średnio. Zrobiłem sporą przebudowę paletową. Znowu burze i pada.

Piotr dzwonił w sprawie sms'a. Nie powiedziałem mu nic. Tylko tyle, że mam doła.

Spać po 1:00

sie 15 2010 burza
Komentarze: 0
W domu ok 3:30. Siedzę do 5:00. Wstałem po 7:00. Rano ładnie, ale później burza z potężnymi piorunami i grzmotami. Nie ma internetu. Zadzwoniłem do mamy z życzeniami. Mam doła i ryczę za E. Siedzę przed kompem. Spać po 22:00
sie 14 2010 dyskoteka
Komentarze: 0

Do pracy na 10:00. Jolka dzwoniła do mnie po 9:00 gdzie jadę a przecież sama prosiła żebym przyszedł później. jest w miarę spokojnie. Dużo ludzi. Jolka zasówa z paletami. Towaru ubywa i chłodnia jest prawie pusta. Wyszedłem ok. 17:35 bo już mniejszy ruch.

Nie kładłem się spać.

Poszedłem na dyskotekę bo ma być Julek, Tomek. Sporo ludzi na dysku i świetna muza. Wyszalałem się. Był też Łukasz i Mateusz. Tomek Naw. znowu się do mnie dowalał :/ Chciał spać u mnie, ale się nie zgodziłem. Wyszliśmy przed 3:00.

dobryc : : dysk  
sie 13 2010 spięcie
Komentarze: 0

Znowu zaczyna mi się śnić E.  Zaczynam mieć doły.

Do roboty na 9:00. Spiąłem się trochę z Jolą. Zwiozłem mase winogrona , które było już przebrane przez ludzi. Była tego paleta.  Bardzo dużo ludzi.  Zrobiłem sobie zakupy. W domu ok. 17:40.  W realu zakupy: orzeszki ziemne 6,99, napój oshee 2,89, ser żółty 3,85, krokiety 7,99, 2 kefiry po 0,99, 2 serki kanapkowe po 2,09.

Zjadłem i siedze na kompie.

dobryc : :
sie 12 2010 spokój w robocie
Komentarze: 0

Na rano. Jestem z Kamilem. Robota idzie dobrze. On przez 1,5 godz. przebierał ogórka a ja robiłem resztę. Sporo tego , ale jest Ok. Jola przyszła na popołudnie więc nie pracuję z nia :).

Zrobiłem sobie zakupy: dżemy 3x 2,79,  pierogi z mięsem 3,99, pastelle 4x 1,88, brzoskwinie 1,6 kg za 6,38, winogrono 1x2,94, banany 1x3,53. 

W domu ok. 15:30.

Siedzę na kompie.

Spać po 22:00