Archiwum czerwiec 2010, strona 1


cze 25 2010 ciężki dzień w pracy
Komentarze: 0

Na rano do pracy.

Trochę chłodno na dworze.

Jak zawsze zamieszanie z rana bo Aga szaleje z ustawieniami.Dużo ludzi.

Autobus nie przyjechał i w domu dopiero po 15:00.

Sławek do mnie napisał sms z pytaniem czy tęsknię za Wiolą.

Piotr przyjechał ok. 15:40. Obejrzelismy film "Dystrkt 9" db. Wyszedł ok. 20:00

cze 24 2010 spore zakupy
Komentarze: 0
Wstałem ok. 7:00. Poszedłem po pieczywo. Kupiłem trochę wędliny i mięso. Na targu: jabłka, banany, jajka, truskawki. W realu drogie zakupy: 2 proszki 6kg. Ariel po 39,99, trochę przecenionych rzeczy z nabiału - razem za 104 zł. Z Piotrem w carrefurze na Czyżynach: ryby, ogórki, napój izotoniczny. Po powrocie obejrzelismy film " Kocham cię Philipie Morrisie" kom. db. Kochaliśmy się choć nie wszedłem w niego bo nie dał rady. Zrobiliśmy obiad i razem zjedliśmy. Wyszedł po 19:00. Spać po 20:00
cze 23 2010 wizytacja
Komentarze: 0
Wstałem wcześnie. Siedzę na kompie. Zadzwoniłem do taty bo dziś Dzień Ojca. Do pracz na 14:00. Jestem z Alfredem. Dobrze nam się robi. Czas mija w miarę szybko :). Jest wizytacja z Francji więc stoisko odpicowane :). W domu 22:25 i zaraz poszedłem spać.
Sny 
cze 23 2010 Erni
Komentarze: 0
Spotkałem się gdzieś z Ernim (prawdopodobnie przyjechał do mnie). Opowiadał mi jak mu dobrze. Nie chciałem tego słuchać. KOCHAM GO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
dobryc : : erni  
cze 22 2010 wizyta u Julka
Komentarze: 0
Wstawało się średnio :( Z Agnieszką na zmianie. Oczywiście przebudowy, przestawiania itp. W sumie dzień minął spoko. U kadrowej zanieść ksero świadectw. W domu 14:45. Pan maluje pokój po Wioli. Wykąpałem się, zjadłem i pojechałem do Julka na mieszkanie. Poznałem jego faceta (Andrzej-ok. 40 lat). Posiedziałem u nich do 19:00. W domu 19:50. Posiedziałem na kompie. Pograłem w Sim City 4. Spać ok. 22:00