Komentarze: 0
Była grupka chłopaków. Zostały zorganizowane zawody. Mieli się "bić". Ten, który wygra .... Wygrał dość duży chłopak. Zwycięzcą zacząłem się bawić. Nie chciał, ale musiał :)
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
Była grupka chłopaków. Zostały zorganizowane zawody. Mieli się "bić". Ten, który wygra .... Wygrał dość duży chłopak. Zwycięzcą zacząłem się bawić. Nie chciał, ale musiał :)
Wstałem ok. 9;00.
W tesco: mleko 3x1,99zł, pomidory 1,11x3,72zł.
Śniadanie i siedzę na kompie.
Do fryzjera na 14:30 - 17zł.
Banany w kefirku: 1,56x4,66zł.
Na basen z Piotrem na 16:00. Jest sporo kotków :) .Puściłem totka za 12zł (4zakłady)- dziś jest 30mln.
Ogoliłem się.
Spać ok. 22:00.
Byłem u Bartka w domu. Coś jadłem. Jego rodzice zaakceptowali mnie. Co prawda ma siostrę 2 letnią, ale w moim śnie miała nieco więcej lat. Było spoko.
Niestety szczegułów nie pamiętam :(
Wstałem po 8:00. Zjadłem śniadanie i siedzę przed TV.
Wyszedłem ok. 12:25. Tato mnie odprowadził. Plecak ciężki od jedzenia.Pociąg punktualnie (29zł). W przedziale spoko. Ludzi akurat. Jakoś zleciało. W Krakowie 16:10.
W domu ok. 16:50.
Od razu telefon od Bartka. Rozpakowałem się. Zjadłem.
Poszedłem do reala na zakupy:ser żółty 0,42x4,99zł, pomarańcze 1,64x3,26zł, margaryna do chleba 3,49 (moje masło zdrożało do 3,99zł za kubek. 1,10 zł za sztukę !!! ), masło zwykłe 3,49zł.
Siedzę na kompie trochę.