Komentarze: 0
Rano zawiozłem 2gą partie towaru na Wielicką..
W pracy przed 10:00.
Od rana sprzątamy na magazynie ( chowamy butelki żeby nie leżały luzem , przeterminki itp. ).
Wyszliśmy ok. 16:00 bo Rysiu dzis wyjeżdża do Hiszpanii a ja idę do lekarza po wpis do książeczki sanepidowskiej..
U lekarza na rynku - wpisał bez problemu ( 45 pln ).
W rossmanie kupiłem 2 żele do golenia za 18 pln.