Komentarze: 0
Roboty średnio.
Rafał wyszedł gdzieś z samego rana.
Pokłóciłem się z Wiolą przy Adze. Wygarnąłem jej wiele ( drzwi były nie zamknięte ).
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Roboty średnio.
Rafał wyszedł gdzieś z samego rana.
Pokłóciłem się z Wiolą przy Adze. Wygarnąłem jej wiele ( drzwi były nie zamknięte ).
Roboty średnio..
Po powrocie do domu wkórzyłem się bo wczoraj posprzatałem kuchnie a dzis znowu jest syf ( okruszki , napaćkana podłoga ). Nagadałem Wiolo ,że nie sprząta ( nawet po sobie ).
Powiemy Januszowi ,że nie chcemy Rafała. Zaniosłem mu do pokoju brudne naczynia , które były w zlewie..
Zmyłem podłogi w łazience..
Rafał jak wrócił powiedział ,że to nie jego naczynia i ,że nie zyczy sobie żebym wchodził do niego do pokoju. Chyba mu wierzę z tym ,że to nie on zrobił syf.
Przyszedł Paweł do Wioli. Powiedziałem mu o niej.
Erni puścił mi dzynka - ja nie.
Spać ok. 23:00
Robotu średnio.
Posprzątałem kuchnie i przedpokój.
Gram.
Do Wioli przyjechała Aga- poprosiłem ja o spotkanie kiedyś sam na sam. Powiedziała ,że pomoże.
Budziłem się w nocy.
Rafał kąpał się ok. 1:00 i obudził mnie- wkórzyłem się.
Grałem od 1:00 do 2:00
Mało roboty , ale czas minął szybko.
Byłem w MediaMarkt obejrzeć iPoda i aparaty ( ceny ). Ceny jak w Saturnie. W Fotojokerze gościu podpowiedział mi , że nie warto przepłacac za ALFE 300 czy 350 bo 200 jest świetna ( ja jednak chciałbym z podgladem na żywo ).
Spotkałem się z Leszkiem - pogadaliśmy troche na mieście.
W domu ok. 21:00
Położyłem się ok. 6:00. Wstałem 9:00.
Zawiozłem rzeczy do knajpy ( oddałem ).
Siedzę w domu choć mam ochotę gdzieś wyjść , ale nie ma z kim :(