maj 15 2009

Mateusz


Komentarze: 0

W pracy mało roboty.

Po pracy chiałem się położyć na chwilę bo słabo spałem w nocy ,a le co chwila telefony...

Sławek na mieście.

Pojechali z Wiolą do jakiejś knajpy.

Ja samochodem do Coconu. Było bardzo mało ludzi więc poszedłem zajrzeć do  tego klubu na Placu Wolnica ( LAF ).Tam tłumy i występy - ogólnie fajna atmosfera,  muza i zabawa. Spotkałem Marka ( tego z Cocona od muskularnych ). Chwilę pogadaliśmy potem poszli.Zakręcił się do mnie gościu ( Mateusz ). Bailiśmy się trochę razem. Ja najlepiej ze wszystkich tam tańczę :P. Mati chciał się całować itp. mnie to drażniło.Wyszliśmy ok. 3:00. Odwiozłem go domu bo mieszka niedaleko mnie ( na Majora - przy Tesco ) .

Dziś noc muzeów ,ale nigdzie nie byłem.

Sławek z Wiolą wrócili ok.4:00.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz