Komentarze: 0
Roboty średnio.
Rafał wyszedł gdzieś z samego rana.
Pokłóciłem się z Wiolą przy Adze. Wygarnąłem jej wiele ( drzwi były nie zamknięte ).
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Roboty średnio.
Rafał wyszedł gdzieś z samego rana.
Pokłóciłem się z Wiolą przy Adze. Wygarnąłem jej wiele ( drzwi były nie zamknięte ).
Siedziałem na jakiejś dużej sali ( cos jak w kościele ). Siedziałem ławke przed tatą. Obok mnie siedziało 2 gości( po ok. 23-25 lat )Co jakiś czas całowali się . Wpierw myśłałem , ze to bracia. Podszedł do mnie tato i powiedział żebym zwrócił jednemu z nich uwagę żeby nogi rozchylił i usiadł " jak facet" bo się ludzie zaczna burzyć. Powiedziałem mu żeby dał spokój , że to ich sprawa jak siedzą .Spytałem czy mnie też by tak potraktował ( cos ale w stylu ze tez jestem gejem wiec i mnie tak powinien traktowac ). Powiedziałem , że w pełni ich popieram i spytałem czy sa gejami. Odpowiedzieli , ze tak. Nagle zrobiło sie zamieszanie - ludzie zaczęli sie czepiać itp. Uspakajałem ich żeby nie dali się sprowokować itp. Nagle te ławki znalazły się na dworze. siedziałem na 1 ławce z nimi - obok tato. Z czasem zaczęłi przychodzic inni np. jakas babka z córeczką ( nastka albo ciut starsza ) Gdy usiadły przy nas podziękowałem im. Młodszy z nich troche się bał i wspominał cos o zmianie ( remoncie ) mieszkania na inne ( pod nimi - ze względu na to że ich przegonią z dotychczasowego ).