kłotnia z Wiolą
Komentarze: 0
Roboty średnio..
Po powrocie do domu wkórzyłem się bo wczoraj posprzatałem kuchnie a dzis znowu jest syf ( okruszki , napaćkana podłoga ). Nagadałem Wiolo ,że nie sprząta ( nawet po sobie ).
Powiemy Januszowi ,że nie chcemy Rafała. Zaniosłem mu do pokoju brudne naczynia , które były w zlewie..
Zmyłem podłogi w łazience..
Rafał jak wrócił powiedział ,że to nie jego naczynia i ,że nie zyczy sobie żebym wchodził do niego do pokoju. Chyba mu wierzę z tym ,że to nie on zrobił syf.
Przyszedł Paweł do Wioli. Powiedziałem mu o niej.
Erni puścił mi dzynka - ja nie.
Spać ok. 23:00
Dodaj komentarz