Komentarze: 0
W domu przed 5:00.
Położyłem się przed 6:00.
Wstałem ok. 9:15.
Na kompie.
Zrobiłem 2 prania.
Na dworze piękna pogoda i ciepło.
Pojechałem do GK zobaczyć za spodniami. Obszedłem kilk sklepów , ale nic specjalnego. W Levisie są fajne, ale kosztują 380zł !!!. W Pitt & Bull też fajne ,a le nei moge się zdecydować. Muszę przyjechać z kimś.
W domu o 18:00.
Poszła mi żarówka w lampce nocnej :/
Na kompie i skype. Trochę zabawy z (j c).
Gadałem chwilę z Mateuszem (Wadowice) na GG - zagadał. Wrócił do pracy w Coconie (10zł/h).
Spać po 21:00