Archiwum 25 listopada 2011


lis 25 2011 normalnie
Komentarze: 0

Do pracy na 6:00. Ludzi od rana sporo, ale bez szaleństwa. Chwilami robią się kolejki. Znowu kupę czasu spędziłem na robieniu cenówek. Znowu nie było wyłożone sporo ryb. Lodu też mało i nie zrobiłem murków. Schodzi sporo mrożonek.

Zakupy: buchty 2x2,49zł, jogurty 2x,49zł, miętus tusza (świeży) w cenie mrożonego 1kgx12,44zł.

Ciepło na dworze.

Na obiad buchty.

Siedzę na kompie, oglądam filmy.

Spać po 22:00.