Komentarze: 0
Roboty mało , ale czas zleciał szybko. Przyjechał Wojtek po papiery z Winotek i troszkę gratów.
W domu po 17:00.
Janusz zapłacił mi za 4 wina ( 80 zł ).
Piotr dziś nie przyjdzie - nie ma czasu.
Po pieniądze na Mogilskim- nie ma kasy za urlop. Ogromne korki.
Gram.
Wieczorem chwilę pogadałem z Piotrem na GG.