Komentarze: 0
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 |
06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
Rano zakupy.
Do pracy na 14:00. Jestem z Alfredem. Roboty średnio. Wyszedłem przed 22:00 żeby zdąrzyć na autobus.
Do pracy na 8:00. Mało roboty bo znowu mało towaru.
Jakbym jutro nie szedł do pracy to poszedł bym sobie na dyskotekę bo mam ochotę :)
Na czacie poznałem łepka - Mateusz (17,5) z Krosna i gadaliśmy na skype, ale bez niczego.
Do pracy na 6:00. Jestem z Violą. Znowu mało towaru. Śmieję się bo rządzi jak kierowniczka. Trochę nudno.
Zakupy: arbuz 3,02, jabłka 1,5 kg 2,13, pomidory 2,94, kurczak z grilla 6,98, soki dla Janusza 3x 2,79. W tesco 9 czekolad bo sa w promocji 1+1 gratis. Nie pomyslałem zeby wziac 10 wiec 1 wyszła mi w normalnej cenie 2,49 :/, wafelki tak samo 1+1 za 3,99. W domu ok. 16:00.
Jest nowa lokatorka a raczej jej koleżanka bo beda mieszkac we 2. Sa bardzo młode (po liceum). Troche mnie to wkurzyło ze 2 osoby. Teraz już wogóle nie bedzie chaty wolnej :(
Rano na zakupach.
Spotkałem się z Robetem na mieście. Połaziliśmy chwilę po GK bo chciał sobie kupić kurtkę. Potem pojechaliśmy do kazimierz zapytać o posiłki darmowe dla mnie. Można przyjść codziennie w godz. 13:30-14:30 i dostanie się obiad za darmo. Przyjechaliśmy do mnie i zrobiłem obiad. On kupił mięso na spaghetti. Wyszliśmy ok 15:20 bo ja do fryzjera na 16:00.