Archiwum maj 2011, strona 1


maj 26 2011 przecena
Komentarze: 0

Wstałem ok. 8:00.

Na dworze cieplutko :)

W masarni: wędlina 0,18kgx2,20zł, 0,25kgx1,55zł.

Do pracy na 14:00. Mało ludzi.  Napisałem do pani Jadzi, że sa przecenione ryby. Przyjechała. Czas leci wolno.

Dostałem sms-a z serwisu, że telefon jest do odbioru.

W domu 22:25. Jechałem z gostkiem z carrefoura ( ten ładny z nabiału) :) Wysiadł ze mną :)

Wykąpałem i ogoliłem się.

Spać ok. 24:00

maj 25 2011 telefon do serwisu
Komentarze: 0

Wstałem ok 8:30.

W tesco: mleko 2x1,99zł.

Na dworze ciepło, ale wieje chłodny wiatr.

Na kompie.

Zawiozłem telefon do serwisu. Dadzą znać kiedy odbiór.

Spać ok. 23:00

maj 24 2011 jakoś
Komentarze: 0

Do pracy na 6:00. Brakło mi lodu i dopiero przed 8:00 kończyłem. Ludzi mało. Czas leci wolno.

Zakupy: woda mineralna 8,09zł, jabłka 1kgx4zł, ser żółty 0,42kgx6zł, herbata 5,30zł.

W domu ok. 15:00.

Siedzę na necie.

Lotto za 18zł ( do wygrania 18 mln.)

Jestem zły na siebie.

Spać ok. 23:00

maj 23 2011 Krzysiek 18
Komentarze: 0

Do pracy na 6:00. Jestem z Ewą. Denerwuje mnie swoją bezmyślnościa i naiwnościa. Jest "silicer" Łazi do 14:00 więc nie wiem co i jak. Zlecialo średnio. Ludzi mało.

W domu ok. 15:00.

Na obiad ziemniaki i kotlet - mniam :)

Umówiłem się na czacie z gostkiem z Azorów (18lat) Krzysiek. Udziela się w wolontariacie ( u Dymnej i jeszcze gdzieś tam).  Przyjechał. Pogadaliśmy trochę i mnie zaliczył. To był jego 1szy raz podobno. Potem nagle szybko wyszedł bo niby musi jechac do dziadków. Trochę się wkurzyłem , ale...

Szukam na skończenie na skype.

Dzwoniła mama, że jak babcia się zgodzi to mama pojedzie do niej na kilka dni żeby pomóc jej z tą nogą bo ponoć ma nieciekawie.

Spać po 22:00

maj 22 2011 komunie
Komentarze: 0

Wstałem przed 7:00.

Do pracy na 8:00. 2 komunie na 32 osoby a nas 3 osoby do obsługi - duzo. Spóźnili się ponad godzinę. Roboty mało. Skonczyli ok. 18:20. Zarobiłem 132 zł i trochę jedzenia :)

W domu 19:20.

Siedzę na kompie.

Spać ok. 23:00