Komentarze: 0
Wstałem ok. 8:00.
Na dworze cieplutko :)
W masarni: wędlina 0,18kgx2,20zł, 0,25kgx1,55zł.
Do pracy na 14:00. Mało ludzi. Napisałem do pani Jadzi, że sa przecenione ryby. Przyjechała. Czas leci wolno.
Dostałem sms-a z serwisu, że telefon jest do odbioru.
W domu 22:25. Jechałem z gostkiem z carrefoura ( ten ładny z nabiału) :) Wysiadł ze mną :)
Wykąpałem i ogoliłem się.
Spać ok. 24:00