Komentarze: 0
Obudziłem się o 4:30 bo myślałem, że jest 5:30 i gdy już się umyłem dopiero skapnąłem się. Położyłem się na nowo. Wstałem o 5:30.
Do lekarza wyszedłem o 6:00. Na miejscu ok. 6:35 i już jestem 9:00 do rejestracji. Jestem zarejestrowany na 8:00, ale wszedłem chwilę wcześniej bo babka mnie przepuściła bo jej córka jeszcze nie przyszła. Wyszedłem po 8:00. Nie dała mi skierowania na gastroskopie bo najpierw spróbujemy leczyć. Mam brać tabletki 1x dziennie i za jakieś 4-5 tyg. się zgłosić. Poza tym uważać na dietę, ale z tym to akurat nie mam problemu bo jadam tak jak ma być.
W aptece wykupiłem sobie lek Helicid 20 za 10,45 i tabletki na gardło bo mam podrażnione 7,05.
W kauflandzie w aptece po pomadki, ale nie ma. W realu po ziemniaki 5kgx3,98 i ser żółty 0,44kgx5,74zł.
W domu przed 10:00 :)
Wymiana sms-ów z Mateuszem. Chce odnowić znajomość.
W tesco mleko 3x1,85zł, deser mleczny 2x1,50zł.
Zmieniłem pościel i zrobiłem pranie.
Chwilę gadałem z Piotrem na GG - o 3-ce. Wczoraj E. wysłał mi maila. Boję się go otworzyć i przeczytać. Chciałem go przesłać do Piotra żeby on 1szy przeczytał i przy okazji sam go odczytałem:
"czesc rafal, co slychac u Ciebie? prosze odezwij sie Erni" Dlaczego On mi to robi. Kocham Go i znowu będę przeżywał wszystko :( Odpisałem mu tylko " Co się stało?" Do fryzjera na 15:00, ale byłem chwilę wcześniej i się załapałem. Kosztuje JUŻ 17 ZŁ !!!Wykąpałem i ogoliłem się.
Na obiad zrobiłem sobie krokiety od Pauliny.
Spotkałem się z Damianem o 17:40. Poszliśmy na chwilę do Almy bo chciał zrobić zakupy, ale że drogo to poszliśmy do reala. Kupiłem sobie napoje Oshee- te z promocji 8x 0,75lx1,45zł :) On kupił sok i czipsy. Ma dziś gości z Tarnowa. Przyszliśmy do mnie. Trochę poleżeliśmy. Wyszedł po 20:00. Nie jest zainteresowany niczym poza znajomością :(
Obejrzałem komedię w Tv.
Spać po 22:00