Obudziłem się ok. 9:00, ale jestem niewyspany.
Wędlina i pierś z kurczaka, ale nie pamiętam za ile.
Pojechałem do kauflanda na zakupy, ale wszystko drogie i do reala: cukierki wedel 2za1x6,99zł, płatki owsiane 4x2,28zł, kwasek cytrynowy 0,69zł, olej kujawski 1l 6,58zł, coca-cola 2x2lx8,99zł, herbata melisa 2,39zł, wkład do dzbanka 16,99zł, ser żółty 0,70kgx5,12zł, margaryna do chleba smakowita 3x3,29zł.
Wysłałem totka za 12zł.
Dzwoniłem do Agnieszki zapytać czy marita jest w pracy. Nie ma jej, ale wróciła. Nie mam się z nią jak wymienić bo od wtorku idę na ryby. Wkurzyłem się. Chcą mnie odstawić od możliwości wykazania się.
Co muszę zrobić żeby wreszcie ktoś dostrzegł mnie i dał się wykazać?
Co muszę zrobić żeby wreszcie w życiu mieć szczęście?
Co muszę zrobić żeby było normalnie?
Na obiad ziemniaki i pierś z kurczaka w płatkach owsianych.
Zadzwoniłem do Maćka S. Chwilę pogadaliśmy.
Cały dzień gram w CIV.
Oglądam trochę TV.
Gram do 1:00. Mimo, że wydawało się iż gram nieco inaczej i tak wyszło mi, że gram na poziomie "Donalda". Wkurzyłem się.
Spać ok 1:30.