Komentarze: 0
W nocy budziłem się. Wstałem po 4:00.
Spokojnie sobie porobiłem wszystko. Ludzi mało u mnie. Na warzywniaku sporo bo banany po 1,99zł. Czas zleciał nawet szybko :)
Zakupy: woda mineralna 6.49zł, banany 2kgx3,90zł, chrzan 3,29zł, makrela 0,23kgx1,15zł, kakao 3,19zł.
Na dworze ładnie choć nie za ciepło.
Uzupełniłem blog.
Trochę kiepsko mam z psychiką. Jestem trochę smutny. Zmieniłem profil na fellow - zrobiłem tak żeby wyglądało, że mam kogoś i jestem szczęśliwie zakochany-mam na myśli siebie- tak na wypadek gdyby Piotrek zaglądał.