Archiwum 26 czerwca 2011


cze 26 2011 całkiem spoko w pracy
Komentarze: 0

W nocy budziłem się. Wstałem po 4:00.

Spokojnie sobie porobiłem wszystko. Ludzi mało u mnie. Na warzywniaku sporo bo banany po 1,99zł. Czas zleciał nawet szybko :)

Zakupy: woda mineralna 6.49zł, banany 2kgx3,90zł, chrzan 3,29zł, makrela 0,23kgx1,15zł, kakao 3,19zł.

Na dworze ładnie choć nie za ciepło.

Uzupełniłem blog.

Trochę kiepsko mam z psychiką. Jestem trochę smutny. Zmieniłem profil na fellow - zrobiłem tak żeby wyglądało, że mam kogoś i jestem szczęśliwie zakochany-mam na myśli siebie- tak na wypadek gdyby Piotrek zaglądał.