Archiwum październik 2011, strona 7


paź 03 2011 tak sobie
Komentarze: 0

Wstałem ok. 9:00.

Miałem iść do reala, ale doszedłem do wniosku, że na razie koniec z wydawaniem kasy.

Siedzę na kompie.

Do pracy na 14:00. Ludzi mało. Pomyłem ściany. Czas zleciał w miarę.

Wykąpałem i ogoliłem się.

Spac 0:00.

Sny 
paź 03 2011 bandzior
Komentarze: 0

Byłem w jakiejś szajce bandziorów i złodziei czy coś w tym stylu. Czasem byłem 1 z nich a czasem patrzyłem z boku.

paź 02 2011 przygaszony
Komentarze: 0

Źle spałem w nocy:(

Wstałem ok.9:30.

Jestem przygaszony.

Agnieszka napisała mi żebym przyszedł na 13:00 jak mogę- poszedłem.

Ludzi mało i pomagam Kamilowi na warzywniaku. Czas płynie tak sobie.

Przez cały dzień Z ernestem wymiana kilku sms-ów.

W domu ok. 21:30.

Siedzę i gram do 0:00.

paź 01 2011 rozmowa z Ernestem
Komentarze: 0

Pojechałem do Ernesta. U niego ok. 5:00. Wykapałem się i poszliśmy spac. Boli mnie prawy bark od skakania :(.

Wstałem ok. 9:30. Wyszedełm a Ernest jeszcze śpi. W domu ok. 11:00.

Wędlina:

Ernest dzwonił ok. 13:00, że przyjedzie niedługo a przyjechał dopiero po 16:00. Zjedliśmy obiad (podudzia z kurczaka, ziemniaki, surówka). Oglądamy TV.

Zaczęliśmy się kochać, ale nie chciał bo niby nie czyścił się. Wkurzyłem się. Porozmawialiśmy poważnie o nas. Nie uznaje mnie za swojego faceta (z którym chce być), ale chce się spotykać tak jak dotychczas. Wkurzyłem się. Niestety, ale nie będzie już tak jak kiedyś. Wiem, ze nie dam rady tego w ten sposób ciągnąć.

 

Pojechał po 22:00.

Ja spać po 0:00.