Komentarze: 0
Na dworze wielki mróz. Temperatury dochodzą do ponad -20 st.
Przyjechał Radek - będziemy poprawiać panele u mnie. Zdjęliśmy część paneli. Radek trochę wyrównał podłogę i założyliśmy spowrotem. Niestety nie jest idealnie, ale trzeba by zdjąć całe panele i poprawić całą podłogę. Zeszło nam od. ok 17:15.
W urzędzie pracy. Okazało się, że mam szansę na zasiłek od razu bo zerwalem umowe za porozumieniem stron, ale w wyniku przeprowadzki więc mam prawo do zasiłku. Tylko Carrefour musi mi dopisac na świadectwie, że z tego powodu zerwałem umowę. Oni na tym nic nie stracą a ja zyskam. Od razu zadzwoniłem tam i Sylwia powiedziała, że spyta dokładnie. Zadzwoniłem tez do Coca-Coli w sprawie zaświadczenia, że pracowałem u nich. Ma mi przesłać.
Trochę na kompie. gadałem na skype z Mateuszem.
Męczy mnie już ten bałagan.