Komentarze: 0
Byłem trochę połazić po sklepach. Szukałem jakiejś lampki nad łóżko do obrazka. takiej żeby nie ciągnąć kabli ( na baterie lub akumulatorek) - nie ma. Przy okzaji odkryłem sklep z dywanami, firanami. W JYSK kupiłem miski na owoce i miotełke do kurzu. W Focusie 2 pary spodni po 29,90zł. Trochę posiedziałem w Media Markt - są śliczne kina domowe, ale drogie. W solarium 6min x1,30zł.
Przyjechał Paweł z Renatą. Zawiesił wieszaki , szafkę w łazience i lustro. Przy wierceniu dziury na wieszaki wiertło przebiło się do mnie do pokoju i odpadł kawałek tynku - jesteśmy wkurzeni.
Gościu przyniusł mi komputer. System zainstalował na 2TB. Skasował 100zł. Sporo , ale co mam zrobić.
Siedzę trochę na kompie.
Spać po 24:00