Najnowsze wpisy, strona 137


maj 28 2010 szybko minął dzień
Komentarze: 0

Ciepło i słonecznie :)

Nie śpię od 5:20. Siedzę na kompie.

Rano przeglądamy neta sprawdzając paragrafy itp. Przewieźliśmy wina na 1 stronę a rupiecie na 2gą. Sporo roboty jak na piątek. Dzień minął bardzo szybko. Wydrukowałem sobie sporo CV.

W domu po 16:00.

Kupiłem sobie 2 Coca - Cole w Tesco. Była zła cena i za 2l. butelkę dałem 3,67 zł :).

Dziś zwolnili mamę od Piotra :( Nie przyszedł dziś do mnie choć miał mi pomóc na kompie - rozumiem.

Zrobiłem pranie.

Jestem smutny. Gram.

 Chciałem iść jednak na dyskotekę , ale wolę być jutro w dobrej formie szukając pracy. Coś mi nos przecieka :/

Spać po 23:00

maj 27 2010 WYPOWIEDZENIE
Komentarze: 0

Ciepełko:)

Odprawa NEKEASA. Mało roboty. Tłukę wina. Przyjechał Wypchło z Brożkiem. Przejrzeli zniszczone wina i posegregowali. Boss powiedział , że trzeba zwieźć cały towar na 1 stronę a smieci na 2gą. DOSTALIŚMY Z RYSIEM WYPOWIEDZENIA Z PRACY !!! Likwidacja stanowiska ( magazynu ). Towar i magazyn przejmuje KŁOS. Wypowiedzenia od 1 czerwca i 2 tyg. okres wypowiedzenia. Z Rysiem zaczęliśmy "dzielić łupy" - wziąłem sobie trochę chemii i wina.

W domu ok. 18:00.

Spytałem Wioli o kilka rzeczy związanych z tym wypowiedzeniem. Obowiązuje mnie 1 miesięczny okres wypowiedzenia. Musi nam zapłacić za zaległy urlop i to z odsetkami.

Wiola w sobotę się wyprowadza. Kupiła sobie mieszkanie w okolicach Zielonek.

maj 26 2010 kino
Komentarze: 0

Ciepełko :)

Dostawa NEKEASA - 1 paleta. Średnio roboty bo jedna większa faktura i trochę do Wawy.

Wyszedłem po 16:00. W domu 17:30 bo korki.

Szybka kapiel , obiad i do kina. Z Piotrem na "Disco robaczki" KOSZMARNY !!! Dobrze, że za darmo.

Kupiłem żarówkę do lampki nocnej 3,99.

W domu 20:30.

Na skype gadam z gostkiem( Piotr 16).

dobryc : : kino  
maj 25 2010 pech z prądem
Komentarze: 0

Obudziłem się o 5:40 :/

Cieplutko na dworze :)

Przyjechał Wojtek. Przywiózł trochę gratów. Była babka po stoły i okap. Poszły też szyby ( drzwi ) i trochę gratów do Wawy. Zrobiło się więcej miejsca. Bardzo dużo wysyłki (50 kart.). Na szybko bo przyszły późno faktury. Paweł przyjechał przed 17:00.

W domu przed 18:00.

Z Piotrem do M1 i do Praktikera ( chcę zareklamować lampkę na biurko bo nagle przestała świecić. Mam kupić żarówkę i dopiero jak to nie pomoże to jechać. Kupiłem za 2,99 zł.). W realu zakupy - pasty Lisnera, ptasie mleczko, barszcze czerwone, ser żółty. Razem niecałe 40 zł. W domu po 20:00.

Wkórzyłem się bo: spadła mi lampka znad biurka i poszła żarówka , nie działa dekoder Polsatu :/ Przypomniałem sobie , że Janusz coś tam wspominał o tym i chciał żeby dać mu zaraz znać jak to się stanie. Dzwonił i powiedział , że z polsatem wszystko jest ok więc nie wie co jest. Prawdopodobnie strzeliły dekodery bo Wiola wspomniała , że były wywalone korki.

Spać ok. 22:30.

dobryc : : pech  
maj 24 2010 krzesło
Komentarze: 0

Ciepło. Przelotne opady.

Dostawa ZENATO - 4 palety z winem , 7 beczek i 4 ćwierćbeczki.

Stałem w korku 40 min. W domu 17:20 choć wyjechałem 16:00.

Chciałem kupic sobie OMEGA 3 , ale wszedzie kosztuje już ponad 20zł więc nie ma mowy. Niedawno kupowałem za 14,...:/

Piotr przyszedł 17:30. Kochaliśmy się.

Złożyłem fotel. Trochę sie namęczyłem , ale jest świetny :)

Spać po 22:00