Archiwum marzec 2010, strona 4


mar 12 2010 kino
Komentarze: 0

Roboty średnio i dopiero od 13:00. Trochę dyskutowaliśmy o aspektach umów o pracę - było ciepło momentami. Dzwonił szef czy spisaliśmy te uszkodzone wina. Ponieważ nie spisaliśmy to wzięliśmy się szybko do roboty żeby mu to wysłać.

Wracałem o 16:15 , ale autobus spóźnił się 10 min i stał w korku od Rząski. W Bronowicach 17:10 a tramwaj 17:20. Piotr czekał na mnie na przystanku i biegiem do Kina Pod Baranami na " Niezasłane łóżka " . Bab ka nie policzyła mi znizki z karty i zapłaciłem 33 zł ( 14 i 19 ) :/  Film nuudny :/

Po poszliśmy do saturna zobaczyc obudowy na dysk. Potem do mnie na chwilę.

Odprowadziłem go przed 21:00.

Gram . Spać 23:00,. Czytam chwilę.

dobryc : : kino  
mar 11 2010 niechciana wizyta
Komentarze: 0

Zimno. Roboty prawie wcale. Wziąłem 6 win do domu - przydadzą się (1 dla Agnieszki , 2 do sprzedaży). W domu ok. 17:30. O 18:20 przyszedł Piotr. Przyszedł też Rafał G. - niby przechodził i chcial mnie odwiedzić. Powiedziałem , że nie jestem sam i poszedł. Ufff... Piotr napisał mi smsa wieczorem "Śpij moje najwieksze słońce. Będę czekał na jutro aż znowu wstaniesz i będziesz świecił na moim niebie :*" On mnie chyba naprawdę kocha. Chciałbym wreszcie też poczuć to do niego. Dobrze mi przy nim , ale nie potrafię przejść na coś więcej. Nie potrafię poczuć "miłości". Gdzieś tam w środku mam obawę , że nie zasługuję na niego. Że jestem dla niego za tępy itp. Bardzo bym chciał...

mar 10 2010 stłuczka autobusu
Komentarze: 0

Na dworze coraz zimniej - wraca zima. Na skrzyżowaniu przy Witku w nasz autobus od tyłu wjechał samochód osobowy , w którego z kolei wjechał ogromny samochód ciężarowy. Chwilę staliśmy na przystanku , ale , że nam nic się nie stało pojechaliśmy dalej. Osobówka miała całkowicie rozwalony tył ( dobrze , że było to kombi bo inaczej nie miałby całego tyłu ). Roboty średnio. Siedziałem do 16:05 bo mógł przyjechać Wojtek. U fryzjera po 17:00 i załapałem się więc przed 18:00 już wolny. W Realu kupiłem bombonierkę dla Piotra MERCIE za 9,90 zł. Gram.

Ściągnąłem sobie z neta rozkład jazdy autobusów MPK z Krakowa. Trochę pogadaliśmy z Piotrem na GG.

mar 09 2010 zakupy
Komentarze: 0

Zimno. Mało roboty. Siedzimy do końca bo może przyjechać Wojtek

. Spotkałem się z Piotrem w realu. Kupiłem sobie 2 wody perfumowane Lamborgini po 14,45 zł , nozyki Gilette Mach 2 (4szt.)za 42 zł. Posiedział u mnie do 19:10. Zobaczył mi co z dyskiem zewnętrznym , że czasem pokazuje sie , ze jest pełny i stwierdził , że mogłem go sformatować przed użyciem. Odprowadziłem go na przystanek.

W Tesco kupiłem sobie chleb tostowy ( duzy ) za 4,29 i sałatkę szwedzką do tostów za 2,50 zł.

Gadamy na GG.

mar 08 2010 Piotr
Komentarze: 0

Zimno na dworze.

Roboty sporo jak na teraz. Z Pawłem o 15:30. W domu 16:15.

Przyjechał Piotr. Kochamy się. Obejrzeliśmy trochę filmu "Wall-e". Wyszedł po 19:00. Odprowadziłem go i okazało się , że w autobusie jechała jego mama :).

Gram.

Spać po 22:30