nowy

Obudziłem się ok. 8:00 , ale wstałem ok. 9:30 bo oglądałem TV.

Dzwonił Rysiu żeby zapytać czy przywieźć mi dysk. Czekalem na niego.

Na chwilę na mieście po pieniądze.

Wiola pojechała do sklepów kupić sobie antyramę.

Zgrywałem zdjęcia na dysk.

Wstałem ok. 7:00.

Na dworze bardzo zimno  ok. -20 C.

W piekarni. Wiola kupiła mi na targu jabłka.

Z Wiktorem na mieście robić fotki. Chodziliśmy po plantach , Wawelu , przy Forum , na Podgórzu , na Krzemionkach. Świetne zdjęcia. Chciał przyjechać do mnie , ale nie chciałem.

W ciagu dnia piękne słońce i - 11 C.

Na kompie.

Na dworze zimno.

W Media markt jest wyprzedaż. Znajomy Ryśka kupił nam rzeczy. Mnie dysk zewnętrzny Samsung STORY 1TB za 299 zł ( w niedzielę widziałem go za 479 zł i zastanawiałem sie nad kupnem. Dobrze , że się nie zdecydowałem ). Rysiowi aparat foto FUJIFilm za 990 zł ( aparat , ładowarka , pokrowiec , akumulatorki , karta SD ).

Do wysyłki kilka paczek.

Autobus spoźniony 25 min. więc pojechałem na Bronowice.

W domu po 18:00

Obejrzałem film w TV - średni.

Zimno na dworze.

Kurier przywiózł mi do pracy aneks do umowy z ERY.

Do wysyłki 3 paczki.

Przymierzyłem ciuchy.

Roboty prawie wcale.

Po pracy w Praktikerze po narzutę. Ta , którą widziałem za 50 zł. to zwykła płachta materiału. Ta ładna , którą chciałem kupić jest za 129 zł. Kupiłem sobie w H&M bluzę ( w pasy ) za 40 zł i sweterek biały ( ala koszulka ) za 40 zł.

W domu ok. 19:00.

Gadałem z Adamem na GG i skype.

Spać o 23:00.