Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
29 |
30 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08
|
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
Archiwum 08 grudnia 2010
Wstałem przed 7:00 bo chcę jechać do carrefoura po mandarynki.
Wstawiłem pranie.
Jadę z Justyną. Kupiłem: wafelki 9x0,69, ogórek 2x1,49, mandarynki 2,37kg za 4,71, ser żółty 0,40 za 5,54, kaki za 1,78, masło za 3,19.
Siedzę na kompie.
Na 15:00 do fryzjera- byłem wcześniej i mnie wcześniej ostrzygła :)
Siedzę na kompie.
Chciałem iść do kina, ale Krzysiekz Przemkiem byli już na tym filmie a Łukasz(18) Niby się nie wyrobi. Jestem zły na Krzyśka, że nie zaproponował mi .....
Na obiad kurczak pieczony.
Spać ok. 23:00