Komentarze: 0
Śniło mi się, że pracuję gdzieś przez długi czas i wykładam towar na półki. Jestem już zmęczony a muszę dalej pracować.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 |
04 | 05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 31 |
Śniło mi się, że pracuję gdzieś przez długi czas i wykładam towar na półki. Jestem już zmęczony a muszę dalej pracować.
Na dworze ciepło i słonecznie :)
Dzwonił E. , ale nie odebrałem. Może przyjeżdża do Kraka więc nie idę w ten weekend na dyskotekę.
Sebastian nie może się zdecydować co zrobić (czy jechać do mnie, czy iść na dyskotekę). Wkurzyłem się na niego i niech sobie robi co chce.
Do pracy na 14:00. Jestem z Alfredem. Dziewczyny zostawiły burdel na dziale i nie dotowarowane nic.Od samego początku zapieprz. mase ludzi. Ciągle dowozimy winogrono i nie ma czasu dobrze zrobić inych rzeczy. Znowu ciężka okopówka. Nogi mnie bolą. Zapomniałem się odbić pzy wyjściu a wyszedłem 22:12 :/
Spać ok. 24:00