Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03
|
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14 |
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
Archiwum 03 sierpnia 2010
Jola od rana szaleje. Ciągle na cos narzeka. Człowiek jednego nie skończy a ona juz daje kilka nowych rzeczy do roboty. Na szczęście jestem spokojny :). Z Kamilem cały dzień na sklepie.
Piotr napisał do mnie sms a ja potem zadzwoniłem do niego. Nie chce zrywać znajomości i chyba chciałby spróbować jeszcze raz.
Dzwoniłem do osób zaprosić na grilla. Wiktor ma być jutro w Krakowie i prawdopodobnie przywiezie mi grilla(pożyczy). Prawdopodobnie w piątek przyjedzie i będzie mi pomagał w organizacji.
Spać ok. 21:00