Archiwum 01 grudnia 2009


gru 01 2009 wywózka gratów
Komentarze: 0

Od rana sporo roboty. Przyjechała celniczka do odbioru. Przyjechała ta gaduła i zeszło 1,5 h.

Przyjechał boss z jakimiś ludźmi po sprzęt kuchenny - zabrali większość. Teraz będzie dużo miejsca ;) Potem sporo roboty.

Wróciłem z kurierem. W domu ok. 17:30.