wywózka gratów
Komentarze: 0
Od rana sporo roboty. Przyjechała celniczka do odbioru. Przyjechała ta gaduła i zeszło 1,5 h.
Przyjechał boss z jakimiś ludźmi po sprzęt kuchenny - zabrali większość. Teraz będzie dużo miejsca ;) Potem sporo roboty.
Wróciłem z kurierem. W domu ok. 17:30.
Dodaj komentarz