Komentarze: 0
Wstałem przed 9:00 . O 10:00 przyszli chłopcy na śniadanie.. Pojechaliśmy na miasto. Jest ciepło. Kupiłem sobie portfel skórzany za . Do nich na obiad. Przyjechał Krzysiek kolega Tomka. Szuka pokoju i chce u nich zamieszkać.
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
31 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
28 | 29 | 30 | 01 | 02 | 03 | 04 |
Wstałem przed 9:00 . O 10:00 przyszli chłopcy na śniadanie.. Pojechaliśmy na miasto. Jest ciepło. Kupiłem sobie portfel skórzany za . Do nich na obiad. Przyjechał Krzysiek kolega Tomka. Szuka pokoju i chce u nich zamieszkać.
rano z Tomkiem do Kauflanda. Trochę zakupów. Na imbramie też. Po drodze do marketu ELEA - tez zakupy.
Do nich na śniadanie. Lało przez chwilę.
Przyszedł gościu oglądać pokój - niezły :). Nie określił się więc nie wiemy co i jak. Potem wrócił z rodzicami i podpisali umowę do końca lutego.
Zjedliśmy sniadanie. Siedziałem u nich do ok. 18:00.
Spałem chwilę.
Na dyskotekę ok. 23:00. Sporo ludzi. Trochę pogadałem z Damianem ( jaszczuras) Był Rafał z jakims gościem , do ktorego się kleił , obcałowywał , obściskiwał. Gościu nie był tym zachwycony. RZygać mi się chciało jak na to patrzyłem. Rafał próbował go na siłę rozruszać w tancu , ale gościu nie chciał. Złapałem małego doła . Wyszedłem ok. 4:30.
W pracy bardzo mało roboty. Siedzieliśmy dłużej bo Paweł miał przyjechać po samochód z nowym handlowcem.
Długo wracałem do domu do korki.
Na stację złapać pociąg bo Robert przesłał mi cd z dodatkami do SIMS 3. Nie znalazłem gościa.
Pojechałem do Tomków na parapetówe. Dałem im dzbanek na wodę ( filtr ) Ucieszyli się bardzo. Zrobili pyszną kolację ( zapiekanka makaronowa i sałatka makaronowa :) )
W domu ok 23:00
Gościu z fellow znalazł na necie mój stary blog i zaczął go czytać. Zablokowałem go - skoro mnie już zna to nie będzie czytał:/
Mało roboty.
Na zakupach w realu. Kupiłem Tomkom filtr do wody ( na pół z Wiolą ) na parapetówę.
Sporo gadałem z gościem z fellow ( Sławek spod Częstochowy ) ( najpierw na fellow potem na GG ).
Spać ok 24:00.
W pracy bbb mało roboty , ale czas minął ok.
Myślę o E. KOCHAM GO !!!!
Nie wiem czy mam mu kupować tego misia na urodziny czy nie. Chciałbym mu dać wyjątkowy prezent , ale z 2giej strony moze czas całkowicie o nim zapomnieć skoro on mnie już nie pamięta. Nie wiem co robić.Myślałem żeby zapytać Wioli , ale wiem , ze ona powie "nie" a ja tak bardzo chcę ...TAK BARDZO GO KOCHAM !!!
Po pracy zawiozłem towar "Pod baranem"
Zrobiłem sobie spaghetti na obiad.
Siedzę na kompie.
TĘSKNIĘ ZA E. !!!