Archiwum 14 grudnia 2011


gru 14 2011 sprzątanie, spacer
Komentarze: 0

Wstałem po 8:00 i chętnie bym jeszcze pospał, ale mam zaplanowane trochę rzeczy więc...

Na dworze cieplutko i słonecznie.

W tesco: woda 6x4,14zł, sernik toffi 0,68kgx10,94zł, ogórek 0,39kgx1,95zł, mleko 2x2,15zł.

Po śniadaniu posprzątałem kuchnię i pomyłem wszędzie podłogi.

Na 14:00 spotkanie z Markiem O. Spacer po mieście. Chwilę w cukierni na kawie. łaziliśmy do ok. 17:10.

Na obiad ryba z ziemniakami. Na deser kawałek ciasta - dobre :)

Dostałem bana na czaterii bo napisąłem: "peadały jesteście żałośni. Najpierw wyciągacie zdjęcia a potem nie macie nawet odwagi poeirdzieć, że ktoś nie jest w waszym typie i wylogowujecie sie". To po tym jak wysłałem gościowi fotkę a on sie wylogował.