Komentarze: 0
Wstałem po 8:00 i chętnie bym jeszcze pospał, ale mam zaplanowane trochę rzeczy więc...
Na dworze cieplutko i słonecznie.
W tesco: woda 6x4,14zł, sernik toffi 0,68kgx10,94zł, ogórek 0,39kgx1,95zł, mleko 2x2,15zł.
Po śniadaniu posprzątałem kuchnię i pomyłem wszędzie podłogi.
Na 14:00 spotkanie z Markiem O. Spacer po mieście. Chwilę w cukierni na kawie. łaziliśmy do ok. 17:10.
Na obiad ryba z ziemniakami. Na deser kawałek ciasta - dobre :)
Dostałem bana na czaterii bo napisąłem: "peadały jesteście żałośni. Najpierw wyciągacie zdjęcia a potem nie macie nawet odwagi poeirdzieć, że ktoś nie jest w waszym typie i wylogowujecie sie". To po tym jak wysłałem gościowi fotkę a on sie wylogował.