Komentarze: 0
Wstałem wcześnie żeby się ze wszystkim wyrobić.
Zakupy: mleko 1,94zł, mąka 1,47zł.
Totek za 9zł.
Zjadłem wcześnie śniadanie bo jadę na badanie i nie mogę jeść 6h przed.
W carrefour zakupy za e-bony (25zł): olej 6,29zł, ser żółty 0,47kgx5,53zł, jabłka 3,49kgx5,20zł, chrzan 3,29zł, musztarda 1,59zł, proszek do pieczenia 0,19zł, cukier wanilinowy 0,29zł,kwasek cytrynowy 0,49zł, pastelle 4x1,89zł, serki homogenizowane (dla dziewczyn) 12x0,70zł, kaszki smakija 3x0,90zł. Za wszystko zapłaciłem 41,53zł z czego 25zł w bonach.
Trochę posiedziałem na kompie i pojechałem na Ujastek na badanie (USG). Czekałem chwilę, ale męczyłem się bardzo bo chciało mi się siku a nie mogłem bo potrzeba do badania. Mam trochę piasku w nerkach i stąd może być ten ból podczas sikania.
Na dworze ciepło :)
Śmietana 1,69zł.
Na obiad zrobiłem sobie pierogi leniwe. Bawet dobre wyszły :)
Siedzę na kompie.
Spać po 21:00