Komentarze: 0
Wstałem ok. 8:00.
W tesco: mleko 1,89zł, ogórek 0,40kgx1,58zł.
Na kompie. Dzwonił Ernest, że chce przyjechać wieczorem oddać mi 100zł. Powiedziałem, że jak będzie miał przyjechac niech napisze sms-a. Nie napisał i nie przyjechał.
Wyszedłem wcześniej do pracy żeby zrobić zakupy: pastele 6x1,99zł, jabłka 2,90kgx4,80zł, pomidory 0,92kgx2,29zł.
Znowu ruch od początku do 20:00 choć z małymi przerwami. Czas znowu się dłuży :(
Spać ok. 0:30.