Archiwum 15 sierpnia 2011


sie 15 2011 cały dzień w łóżku
Komentarze: 0

Budziłem się w nocy do toalety.

Obudziłem się o 5:00 i oglądam "Nasha...'

Na dworze ładnie, ale o 7:00 zachmurzyło się i zaczęło poadać. Pobiegłem po pranie.

Dzwoniłem do Roberta, że nie bardzo mam w taką pogodę ochotę łazić więc zrezygnowałem ze spaceru.

Cały dzień leżę w łóżku i oglądam "Nasha...".

Potem bardzo ładnie na dworze, ale i duszno.

Na obiad miętus z ziemniakami.

Wieczorem wymiana sms-ów z Ernim.

Spać ok. 22:30 bo oglądam fajną komedię w TV "Wczasowicze".