Komentarze: 0
W domu o 6:00.
Od razu spać.
Wstałem o 9:00.
Zgadałem się sms-ami z Piotrem na spotkanie na mieście. Umówiliśmy się pod GK. Ładny jest :). Połaziliśmy chwilę po galerii. Byłem zapytać o kredyt na telefon. Potem poszliśmy do Mc Donalda na kawę. Krótki spacer po mieście. Fajnie sie z nim gada. Mimo, że jest pasywem, nie widać tego po nim (ubiera i zachowuje sie normalnie). Rozstaliśmy się ok 12:15
Do pracy na 14:00. Podobno wiolka przyszła wstawiona i z podbitym okiem. Stawiała się jakiemuś klientowi i ochrona wygoniła ją do domu ok. 12:00. Ludzi sporo w sklepie, ale u mnie średnio bo mało towaru. Czas wolno płynie. Trochę pomagam Alfredowi na dziale. Umyłem stół.
W domu 22:20.
Dzwoniłem do Michała z rzeszowa. Pogadaliśmy chwilę. Chce mnie przedstawić swoim znajomym. Pytał czy będzie sex jak przyjadę.
Spać ok. 24:00