Archiwum 30 marca 2011


mar 30 2011 cały dzień załatwiania
Komentarze: 0

Wstałem przed 8:00.

W tesco: jajka 2x6szt. za 3,05zł.mleko 2x1,94zł.

Pojechałem do carrefoura na zakupy:wafle prince Polo 8x7,12zł, pomidory 0,70kg.x2,75zł, gumy 4x2,19zł, polędwica sopocka 0,76kgx7,63zł, frytki 1x7,99zł+1x0,01zł, kremy do twarzy 2x12,99zł, ptasie mleczko 1x11,99zł+zx0,01zł, woda mineralna 1x10,99zł+1x0,01zł.

Na mogilskie spotkać się z gościem  i dać mu zdjęcia z sesji parkourowej. Czekałem na niego ok. 40 min.

W salonie nokii. Nie przyjmą mi telefonu bez karty gwarancyjnej, którą mogą wydać mi w media markt.

Pojechałem do przychodni lekarskiej na Hutę. Znowu zmieniona jest lekarka bo tamta odeszła. Poszukam przychodnii obok siebie.

Pojechałem do media markt. Wypisali mi nową karte gwarancyjną.

Zajrzałem do dziewczyn w realu. Pogadałem trochę z p. Basią i p. Ela. Chwilę też z Rafałem-nic się nie zmienił. Dalej jest egoistyczny i cwaniaczkowaty. Siedziałem tam prawie godzinę. Potem wracałem z nim do ronda grzegórzeckiego. Wróciłem do domu bo już późno.

Zrobiłem sobie frytki na obiad.

Wyjechałem po 18:00 na spotkanie z dziewczyną, która mi rozliczy PIT. Na 19:00 na Prokocimiu.

W domu ok. 20:00.

Skończyłem oglądać 3 część "Parku jurajskiego)-średni.

Spać po 22:30.