Komentarze: 0
Wstałem wcześnie.
W tesco zakupy: pieczarki 0,09kgx0,47, ogórek 1,77.
Zakupy w carrefour: prince polo 8za4,72, ser żółty 0,34kgx4,44, snacki Mizuho 65gx3,98, pierniki 1x5,79, papryka czerwona 0,95kgx6,64.
Zakupy w rossmannie: herbata 2x3,49, szczoteczka do zębów 2,89, patyczki do uszu 1,79.
Siedzę na kompie.
Gadałem z Julkiem. Zmienił pracę i tera zpracuje w Aldim na Czyżynach - ten koło Carrefoura. Mam przywieźć papiery do pracy.
Umówiłem się z Damianem. Ma dla mnie perfum :). Chwilę był u mnie, ale nic nie robiłem (nawet go nie przytulałem).
Wiktor dziś na jakimś balu z kuzunką.
Na dworze wieczorem zimno.
Spać po 23:00