Komentarze: 0
Wstałem ok. 9:00.
Oglądam tv.
Wyszedłem o 12:25. Tata odprowadził mnie na pociąg. Zimno na dworze, ale mnie jest spoko. Pociąg punktualnie i pusty. Bilet po 25 zł.
W Krakowie 16:10.
Siedzę na kompie. Wieczorem z (nie wiem) na skype.
Spać ok. 24:00