Archiwum 16 grudnia 2010


gru 16 2010 Rafał cd.
Komentarze: 0

Wstaliśmy o 4:30 bo idę do pracy na 6:00.

Na dworze zimno.

Jestem z Violką. Ludzi sporo, ale mało kupują. Cały magazyn towaru( ktoś nie panuje nad tym). Jestem zmęczony i sporo dźwigam. Siedzę do 15;00. Czas się dłuży :/ Na napojach jest śliczny gościu ( ubrany na czarno i zajebiście wygląda - coś mi mówi, że jest branżowy).

W domu 15:40.

Gadałem chwilę z Tobiaszem na skype. Przesłał mi 3 fotki z wycieczki.

Rafał pisał, że nie nocuje u kolegi bo do tamtego przyjechali rodzice. Nocuje u mnie. Przyjechał ok 21:00. Dałem mu pierogi. Dokończylismy wczorajszy film. Spać po. 23:00

dobryc : :