Archiwum 12 grudnia 2010


gru 12 2010 zakupy
Komentarze: 0

Wyszedłem po 3:00 bo nie było sensu dłużej siedzieć. Gdyby nie pogoda to wyszedłbym już wcześniej i poszedł do Cocona.

W domu ok. 4:00. Spać po 4:00

Wstałem ok. 9:00 żeby pogadać z Tobiaszem na GG.

W carrefourze na zakupach:banany 2,70kg za 5,10zł, wafelki 11x0,69zł, masło roślinne 2x2,89zł, Siedzę na kompie.

Zrobiłem po 1,5 tyg. przerwy.