Archiwum 21 listopada 2010


lis 21 2010 wymiana, nie ma randki
Komentarze: 0
Wróciłem z Mirkiem(Chorzów) ok. 4:45. Spać po 5:00. Wstaliśmy ok. 10:00, ale nie śpię od ok. 9:00. Zrobiłem śniadanie. Mirek wyszedł na pociąg ma stację Kraków Łobzów. Pojechałem do Media markt wymienić klawaiturę. Dostałem nową, ale inną bo tamtych już nie było :( Logitech 600 za 89,99 więc dopłaciłem 0,09zł. w domu na kompie. W carrefourze po owoce: mandarynki 2,33kg za 4,41, banany 3,90kg za 5,27, soki dla Janusza 2x 2,79. Gościu z randki (17bidul) nie zadzwonił. Zaprosiłem Tomka N. na film. Przyszedł ok. 18:00. Obejrzeliśmy film. Dobierał się do mnie co mnie wkurzyło, ale wytrzymałem. Gadałem z Piotrem(men) na skype. Spać po 24:00