Archiwum 18 października 2010


paź 18 2010 duże plany - mały efekt
Komentarze: 0

Wstałem ok. 9:00

Na śniadanie jajecznica.

Próbowałem napisac listy motywacyjne do MPK i Servo, ale nie moge się dziś skupić.

U fryzjera.

Jestem jakiś nieciumaty dziś :(

W kauflandzie chciałem zrobic zakupy, ale nie ma tego co chciałem.

Pojechałem do Bodegi z papierami bo monika chciała skserować moje umowy bo gdzies zaginęła im moja teczka. Przy okazji powiedziałem jej o moim urlopie. Ma to sprawdzić.

Na dworze chłodno i pada.

Sam w domu.

Trochę posprzątałem w papierach.

Uzupełniłem bloga-sporo tego się uzbierało więc mi to zajęło trochę czasu.

Na solarium na 6 min za 6zł.