Archiwum 10 października 2010


paź 10 2010 szybko zleciało
Komentarze: 0

Wstałem ok. 9:00 a potem jeszcze chwilę drzymałem.

Ciepło i słonecznie na dworze.

Do pracy na 14:00. Bardzo mało towaru. Czas zleciał mi bardzo szybko i nie zdąrzyłem zrobić wszystkiego co chciałem mimo, że siedziałem do 22:00 :( Dużo roboty z winogronem i okopówką

Cały dzień miałem wyłączony telefon.

Spać ok. 1:00