Archiwum 31 lipca 2010


lip 31 2010 na noc do pracy
Komentarze: 0

Wróciłem ok. 4:00.

Na dworze ciepło.

Wstałem ok. 9:00. Po pieczywo.

Po śniadaniu obwiozłem Janusza po mieście( cmentarz i sklepy).

Siedzę w domu. Spać ok. 15:30.

Na 20:00 do pracy-inwentaryzacja i przebudowa działu.liczeniem wyrobiliśmy się do ok. 1:00, ale przebudowa zeszła do 7:00. Całkiem spoko się robiło.